środa, 5 sierpnia 2009

Montmartre.

Marzenie o przeniesieniu się w czasie i przestrzeni do studia na Abbey Road, gdzie nagrywali Beatles'i nadal istnieje, jednak teraz przyćmiewa go dziewiętnastowieczny Montmartre.

Stare kamienice (np. Le Bateau-Lavoir- siedziba ekipy Picassa), kręte wybrukowane uliczki, kamienne wąskie schody, restauracje, music-hall'e, bistra, teatry, kabarety ( np. "Lapin Agile" -pol. "zwinny króliczek" - ukochany przez Apollinaire'a, Modiglianiego, Utrilla, Jacoba i Picassa.

Tam powstawały najbardziej spontaniczne szkice, artystyczne dyskusje, bitki i awantury.
Tam rodziły się genialne pomysły i dzieła cyganerii- wybacza się to, że często po prostu za sprawą przelewanych litrami absyntu i brandy oraz jedzonego kilogramami haszyszu ;-)

Lapin Agile

Konia z rzędem każdemu ateiście, który po zwiedzeniu bazyliki Sacré-Cœur (Bazylika Najświętszego Serca) na szczycie Montmartre nie uwierzy w Boga. Zdjęcia: 1 i 2, bo nie sposób wklejać tutaj wszystkiego.

Nie zabrakło tam również naszego Fryderyka Chopina, Vincenta van Gogha, Derain'a, Degas'a, mojego ukochanego Toulouse-Lutreca oraz masy innych maestro.

Kolejny wspaniałe skojarzenie. Kto jeszcze mieszkał na Montmartre?
Tak. Moja i pewnie Wasza też -kochana Amelia.
Źródło obrazka.

Mimo mojego wyczulenia zapachowego, nie umiem przenieść Was w "ulotne królestwo zapachu", mimo, że dokładnie wyobraziłam sobie, czym pachnie Montmartre.
Za to mogę Wam pokazać, jak wyobrażam sobie muzykę Montmartre:
Jann Tiersen- J'y suis jamais all.

Czas, który minął od napisania ostatniej notki był wyjątkowo pouczający i pełen doświadczeń.
Dowiedziałam się między innymi, że:
  • Kawa s(ch)łodzona za pomocą pepsi nie smakuje najlepiej, za to taka, która stoi cały dzień na parapecie smakuje wyśmienicie.
  • Masło maślane i gorący wrzątek to pleonazmy.
  • Herbata miętowa z cytryną jest pyszna.
  • Klimat paranoiczno-surrealistyczny przeraża mnie jak mało co (mowa o filmie "Mechaniczna pomarańcza")
  • Jeśli coś pochodzi z Kapitolu, to jest kapitolińskie, nie inaczej.
Serdeczności. Karcia.
PS. Moje wymarzone haremy w kwiatki już się szyją! ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Albo mi się wydaję, albo ta opcja ma problemy z byciem sprawną.