piątek, 30 października 2009

Halloween!

Cześć. Mam na imię Karolina, chociaż mówią Karcia.
Chodzę do II klasy liceum.
W wolnych chwilach propaguję wartości antychrześcijańskie.

Wczoraj w szkole zorganizowałyśmy z Mają i Olą imprezę w stylu Halloween (która wzbudziła wśród kleru spore kontrowersje, stąd ironiczny wstęp;)). Były wątpliwości, ale wyszło no... naprawdę super.
Kilka osób przebrało się kompletnie od stóp do głów co bardzo się ceni. Inni chętnie odwiedzali wfową szatnię i oddawali się w ręce sekcji "malarzy twarzy". Każdy miał co chciał. Krew z nosa, oczu, ust. Siniaki, szwy, dziury po kulach, widły tudzież inne ornamenty. Inni zachowawczo podchodzili do sprawy. Jeszcze inni szczyptę czerwonej szminki w kąciku ust uważali za szczyt szaleństwa.
Ale się wybawiliśmy! Za niecałe dwa miesiące kolejne impreza. Planów mnóstwo.

Od lewej: Kasia, Karolcia, ja.

A tu z niecierpliwą Darią, fanatyczką układania kredek, która moim skromnym zdaniem wyglądała najlepiej.

Tutaj z Pauliną i kredkami.

A tutaj Kasia z Olą.
Dziękuję Aniu za wysłanie zdjęć!
Właściwie Halloween jest dopiero dzisiaj, więc wszystkiego upiornego.
A Wy co wybieracie?
Cukierek czy psikus? ;)
Piosenka na Halloween? The Cranberries- Zombie
Trzynaście złotych zasad mistrza horroru- Hitchcocka-> TUTAJ
Serdeczności. Karcia.

2 komentarze:

  1. Cześć. Mam na imię Paulina, chodzę do tej samej 2 klasy liceum, a w wolnych chwilach uczestniczę w pogańskich/satanistycznych ceremoniach. A zabawa była przednia! Na dowód mam nietoperza^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dziwię się,że wyszło super,bo pomysł i realizacja(jak widać ze zdjęć)była świetna. Czasem chyba warto "pogrzeszyć" pogańską zabawą. Nic, tylko się nawracać i zacząć szykować JASEŁKA:)

    OdpowiedzUsuń

Albo mi się wydaję, albo ta opcja ma problemy z byciem sprawną.